Ładne kokardki :> Mama Wiktor pojechała do Biedronki oczywiście z moją mamą ^^ I zostaliśmy sami :P Wiem co sobie pomyśleliście ale na pewno nie to :< Bo moje siostry są też :\
Ciocia miała być w Kielcach chyba kilka godzin ,a przyjechała o 10.50 :| No i tak mija dzień ,Wiktor został przez wyjazd jego mamy do ortodonty >czyli do Kielc<
Dobra ja lecę ,bo się Simsy załadowały >.< I Wiktor mnie truje by włączyć :< Cześć :*