Hej,cześć,witajcie moi kochani.
Tu Zupka i przychodzę do was z kolejnym postem!
A mianowicie post będzie o motywacji,uśmiechu i inspiracji.
Dobrze motywacja to nic innego jak nabranie chęci do czegoś.
Dlatego troszeczkę was zmotywuję do ćwiczeń.
Po prawej,kobieta która waży 60 kg i ćwiczy
Po lewej kobieta która waży 60 kg i nie ćwiczy.
Resztę możecie wywnioskować sami xd
Ja tu pisze o motywacji do ćwiczeń,a Dżem pisze posta o jedzonku xd...
Mniejsza,teraz porozmawiamy o uśmiechu.
Z angielskiego SMILE.
Jak już mówimy o prostych angielskich słowach to mi się przypomniał filmik u Abstra,a tak dokładniej pewna scenka,z filmu "Co mówią modelki z instagrama"
"I on mi mówi weź ten hajs i zrób kurs angielskiego,ale ja przecież angielski znam świetnie!
Like,follow,cash,dolars"
Dobra,ale nie rozmawiamy teraz o Angielskim tylko o uśmiechu.
Chociaż może napisze osobnego posta o Angielskim...
Nie ważne,uśmiech to coś kto każdy powinien mieć.
Najlepiej bardzo szeroki i szczery,przeze mnie jest on nazywany "Bananem na ryju"
A teraz uśmiech!
I naprawdę zostańcie z tym uśmiechem przez cały dzień ,bo jesteście PIĘKNE/PIĘKNI!
Naprawdę,choćby do zdjęć o wiele lepiej wygląda szczery uśmiech niż oklepany dziubek.
Nie wiem jak wy,ale ja naprawdę czuję się usatysfakcjonowana,gdy sprawię,że ktoś się uśmiechnie.
Ale uśmiechnie się tak szczerze.
Podobno mam,jak to mówią moi znajomi
"Dar do dawania uśmiechu innym"
Po prostu zarażam dobrą energią.
Dobra i ostatni punkt naszego posta,czyli inspiracja.
Inspiracją nazywamy coś,co zachęca nas,daje nam pomysł na stworzenie/zmienienie czegoś.
Inspiracjami mogą być,dzieła,obrazki,filmy,cytaty,a nawet internetowe memy.
Inspiracja to cos w stylu motywacji,ale różnią się tym,że
Motywacja-zachęca cię do czegoś
Inspiracja-Podziwiasz innych i próbujesz zrobić coś podobnego,coś takiego jak oni,lecz po swojemu.
Poniższy obrazek to inspiracja.
Tak jak i poniższy napis,on też inspiruje.
Dobra teraz przejdziemy do...
NUTKI NA DZIŚ,a jest to...
K2-Tu umierają anioły.
"Ten świat jest szalonym,
tu umierają anioły,
dziś widziałem jednego,
na ich miejsce wiem, to rodzą się demony
Widziałem jak umarł anioł tu,
jak ludzie ranią go, jak rany zadają mu,
a jego oczy były takie niewinne niczym dziecka płacz,
a jego anielska twarz miała rozpaczy wyraz,
ja tego nie pojmę - czemu świat szalonym jest?
i dlaczego o tu umierają anioły? "
tu umierają anioły,
dziś widziałem jednego,
na ich miejsce wiem, to rodzą się demony
Widziałem jak umarł anioł tu,
jak ludzie ranią go, jak rany zadają mu,
a jego oczy były takie niewinne niczym dziecka płacz,
a jego anielska twarz miała rozpaczy wyraz,
ja tego nie pojmę - czemu świat szalonym jest?
i dlaczego o tu umierają anioły? "
teraz moje przemyślenie,czyli co autor miał na myśli pisząc ten tekst.
Mi wydaje się,że chodzi o to,że dobrzy,niewinni ludzie umierają nie tylko fizycznie,ale i psychicznie,ponieważ są prześladowani przez swoją wiarę,a anioły dlatego,że w większości są to chrześcijanie,którzy przestali wierzyć,dla spokoju.
Ale to tylko moja interpretacja,każdy ma prawo głosu,prawda?
I na koniec,pytanie do was!
"W jakim kraju chcielibyście mieszkać i dlaczego?"
Ja się tymczasem żegnam,do kolejnego posta!
