czwartek, 30 kwietnia 2015

Bluzka,obawy,ważne dla mnie osoby♥

Dziś czwartek-od jutra zaczyna się długi weekend.
Super,wreszcie będę mogła odpocząć od niektórych osób i w spokoju poczytać książki i zająć się moją pasją czyli malarstwem.
Od rana jestem strasznie zamulona i nie mam siły na nic.
Najchętniej położyłabym się na środku,zdjęła ciuchy i zaczęła czytać jakąś dobrą książkę.
Dziś mam nastrój na czytanie melodramatu.
Naprawdę wolę sobie przeczytać dobrą książkę niż słabo zrobiony film.
Około godziny 17:00 w nagrodę za 4+ z matematyki udałam się na zakupy.
Podkreślając,że matematyka jest jedynym przedmiotem z którym sobie nie radzę.
Jak wpadłam do sklepu to w myślach,aż piszczałam.
"TO MUSZĘ MIEĆ,TO MI KUPI TATA,OO TO JEST IDEALNE,TO TEŻ MUSZĘ MIEĆ"
Jednak kupiłam tylko jedną bluzkę,ale za to jest ona cudowna.

 Kolor-Jasno-niebieski
Materiał-Koronka
Sklep-House
Cena:39.99 zł

Po powrocie cały,ale to cały dzień "zmarnowałam" przed komputerem.
Chociaż nie.
Grałam na komputerze,ale też starałam sobie poszukać jakiegoś ciekawego opowiadania o Harrym do poczytania.
I oczywiście pisałam z Kłin♥
Nie wiem czemu,ale dogaduję się z nią lepiej niż z moimi niektórymi "przyjaciółmi" w realnym świecie.
Podkreślając,że Kłin znam tylko z internetu,bo mieszka na drugim końcu Polski...
Chyba kiedyś już wam o tym wspominałam...

Teraz tak zboczymy z tematu-dziś moja gitara się wzruszyła-wreszcie kupiłam nowe kostki.
Nawet nie wiecie jaki to jest ból kiedy trzeba grać po 2 godziny dziennie palcami,czasami aż leci mi krew,a kostki do gitary jak szalone znikają.

Ostatnio bardzo poważnie rozważam nad kilkoma sprawami.
Chociaż nie nazwałabym tego rozważaniem.
To po prostu zastanawianie się "co by było gdyby..."
Gdyby co?
Gdybym nie miała przyjaciół.
Wtedy na pewno już dawno by mnie tu nie było i nie pisałabym tego posta.
Pozdrawiam Olę-która po prostu jest dla mnie ważna.
Pozdrawiam Igę-która pomaga mi w ciężkich dla mnie chwilach.
Pozdrawiam Gabrielę-Która jest dla mnie najważniejszą osobą w życiu.Jesteś dla mnie jak siostra.
Pozdrawiam Sandrę-Która jest moją przyjaciółką.
Pozdrawiam Agatkę-Uwielbiam z nią pisać.Choć nie znamy się osobiście jest dla mnie bardzo ważna.
Pozdrawiam Julkę-Która zawsze mi poprawia humor-tym że jest.Mam nadzieję,że kiedyś się poznamy w realnym świecie.
Pozdrawiam Wiktorię i Kingę-Zawsze mnie pocieszacie,jesteście dla mnie ważne.
I oczywiście Oliwie-I jedną i drugą-Zawsze mnie bronicie przed pewną osobą.
Pozdrawiam całą moją klasę i wszystkich moich czytelników.
Naprawdę dziękuję WSZYSTKIM,że po prostu są...
Wiem,że piszę o osobach których praktycznie nie znacie,ale już pisałam,że traktuje tego bloga jak pamiętnik.

Ostatnio muzyka jest moim wybawcą,odskocznią od rzeczywistości.
Każda piosenka-inne wspomnienie.
Ehhh...
Jak ja tęsknię za kilkoma osobami.
Teraz zapewne jestem dla nich obojętna,jak powietrze.
No,ale trzeba się przyzwyczajać.

Podobno jestem "zbyt szalona".
Jednak dzięki temu więcej osób mnie zauważa,przez co czuję się całkiem inną osobą.
Czuję się wtedy zauważona,lubiana.
No cóż,jakby to powiedzieć.
"Nienormalność jest w modzie"


Dużo osób postrzega mnie jako samowystarczalną,bez fobii,nie bojącą się niczego.
Lecz jest jedna rzecz której naprawdę się boję.
Moją największą obawą/fobią jest samotność.
Strasznie się jej boję,że kiedyś zostanę sama,bez NIKOGO.
"Mężczyźnie sa­mot­ność może do­pomóc w od­na­lezieniu siebie, ko­bietę zabija. "
Wiem,że to niemożliwe,ale wszystko może się zdarzyć.
Równie dobrze wszyscy mogą wyginąć a ja zostać samą na świecie.
Eh...
Wiem że to niedorzeczne.
"Każdy po­winien mieć ko­goś, z kim mógłby szczerze pomówić, bo choćby człowiek był nie wiado­mo jak dziel­ny, cza­sami czu­je się bar­dzo samotny. "
Dobrze to chyba tyle na dzisiaj,nie mam już wam nic do powiedzenia.
Piszę wam tu o wszystkim,wreszcie się odważyłam powiedzieć coś o sobie więcej niż tylko "tu Zupka i zawsze jestem radosna i wesoła