Brzydka Pogoda.

Witajcie moi kochani w kolejnym bardzo ciekawym poście.

Weźcie chipsy i rozkoszujcie się chwilą.

Może zaczniemy od tego jaka jest pogoda,bo zapewne nie macie okien i nie widzicie.

Ale tak na poważnie to naprawdę-pogoda jest okropna!

Śnieg sypie,deszcz leje jak tu żyć pani premier?

Jedyne co mnie utrzymało przy życiu to herbatka.

Ciepła i pyszna prosto z Chin.

Znaczy ze sklepu,ale z tego co wiem to herbatę produkują/wytwarzają w Chinach.

A jak nie ma herbatki to wtedy w takie dni zaczyna się piekło.

Brak herbaty-Brak ciepła

Brak ciepła-Zimno

Zimno-odmrożenie

Odmrożenie-Amputacja

Amputacja-Brak danej kończyny w ciele

Brak kończyny-Depresja 

Depresja-Choroba

Choroba-Śmierć

Więc jeśli nie masz herbaty to umrzesz.

LEGIT 

Dziś był najlepszy dzień w moim życiu jednak też najgorszy <czyli normalny,bo się zeruje :v>

Nie będę się dużo wypowiadać,p prostu osoba z którą spędzam wiele czasu zmienia miejsce zamieszkania.

Serio to smutne :C

Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.

Dobra zmieńmy temat...

Co tam u was?

Ostatnio zaczęłam tak poważnie rozważać nad pewną rzeczą,ale wam jej nie powiem,bo statystyki spadną.

HAJ$ się musi zgadzać ^^

Niezręczna sytuacja,więc zarzucę jakimś gównianym memem.

Przy okazji.Oglądam sobie stare odcinki serialu "Szkoła" i przeżyłam zawał.

 Widzicie ziomka po prawej ?
ON
MA
KOSZULKĘ
ABSTRA.
 Dobra już będę kończyć!

Wasza Zupka